5 NIEDZIELA WIELKANOCNA, Rok B
- Szczegóły
- Utworzono: sobota, 27, kwiecień 2024 11:20
- ks. Krzysztof
Miłość wzajemna rozumiana jako prawo Ewangelii stoi u podstaw przyjaźni Bożej, to znaczy takiej, w której sam Bóg łączy więzami przyjaźni dwoje ludzi. Oni nie muszą być krewnymi. Jezus tak potraktował swych apostołów. To byli Jego przyjaciele. Oni w czasie spotkania z Nim jeszcze do tej przyjaźni nie dorastali. Będą dorastać do końca życia. Judasz, przyjaciel Chrystusa, nawet Go zdradził. Ta przyjaźń jest niezniszczalna. Jeśli razem dorastają do niej, ich przyjaźń jest wieczna. Takich przyjaciół daje Bóg. Nie zdarza się to często, bo nieliczni do takiej przyjaźni dorastają. Wielu chce mieć przyjaciela. Szukają go, nawet znajdują, ale to jest przyjaźń na miarę ludzi, a nie Boga. Taki przyjaciel zawodzi, a nawet może zdradzić, co jest bolesnym przeżyciem. Pamiętajmy, Jezus w Getsemani rzekł do Judasza: „Przyjacielu, po coś przyszedł”. Jezus darzył go przyjaźnią, ale Judasz do przyjaźni nie dorastał. Kto otrzymał od Boga przyjaciela, niech każdego dnia za niego dziękuje. Kto patrzy na takich przyjaciół, poznaje, że są uczniami Chrystusa.